Klucz klienta był w opakanym stanie, grot w kluczu nie chciał się otwierać, dziury w gumkach na obudowie spowodoway dodatkowo uszkodzenie przycisku, który odpadł z płytki elektronicznej. Na szczęście nie doszło do całkowitego zepsucia pilota. Wlutowaliśmy nowy microswitch oraz wymieniliśmy obudowę na całkiem nową z docięciem grotu.
Komentarze (0)
Brak komentarzy. Bądź pierwszy!